Alkohol i papierosy to jedne z najbardziej lubianych w Polsce używek. I jednocześnie najdroższych. Wysoka akcyza potrafi zniechęcić, ale ludzie płacą za zakupy bez szemrania. Inaczej wygląda sytuacja z perspektywy biznesmenów. Nie wszyscy ludzie handlują uczciwie. Kilka dni temu w Żaganiu zatrzymano mężczyznę posiadającego znaczne ilości nieopodatkowanych dóbr.
Setki tysięcy papierosów, tytoń i litry alkoholu
Policjanci pracują w ciszy, dlatego o większości dochodzeń media nie mają pojęcia. Głośno robi się w momencie, gdy prezentowany jest efekt pracy policjantów. Tym razem było to zatrzymanie mężczyzny trudniącego się nielegalnym handlem. W domu zatrzymanego znaleziono około 700 tysięcy sztuk papierosów, oczywiście bez akcyzy. Ponadto domowy magazyn zawierał także 60 kilogramów tytoniu i 85 litrów alkoholu.
Ta imponująca ilość towaru, na którym właściciel istotnie mógł zarobić dużo nielegalnych pieniędzy, byłaby znacznym ciosem w skarb państwa. To aż 900 tysięcy złotych, które nigdy nie trafiłoby na konto kraju. Mężczyzna handlujący nieopodatkowanymi produktami będzie musiał obejść się smakiem, ponieważ funkcjonariusze skonfiskowali cały towar.
Kara więzienia, czy grzywna?
Towarem bez akcyzy nie tylko nie wolno handlować. Nie wolno go również przewozić i przechowywać. Warto mieć to na uwadze, gdyby jakiś szemrany znajomy niespodziewanie poprosił o przechowanie podejrzanych pakunków. Za wszystkie te przewinienia (razem lub osobno) można otrzymać do 3 lat więzienia. Niezbyt ciekawa perspektywa, zwłaszcza jeśli połączymy ją z utratą nielegalnego towaru i wysoką grzywną.
Maksymalna grzywna może wynosić ponad 28 tysięcy złotych. O wysokości kary dla 57-latka z Żagania zdecyduje sąd. Podobny przypadek opisano na stronie: https://eskawina.pl/2022/03/10/papierosy-bez-akcyzy-nielegalny-biznes-61-letniego-mezczyzny/.