Pod koniec lipca zrobiło się głośno z powodu ogłoszonej likwidacji bezpośredniego połączenia z Żagania do Warszawy. Pociąg TLK Konopnicka przestanie kursować, odcinając tym samym Żagań, Żory i Zieloną Górę od wygodnego dojazdu do stolicy. Ministerstwo Infrastruktury zapowiada, że zmiany nie są jeszcze zatwierdzone. Czy mieszkańcom Żagania zostaną tylko przesiadki?
Nieszczęśliwe losy polskiej kolei
Osoby, które często podróżują pociągami przez Polskę, z pewnością widzą, że nasza kolej wymaga jeszcze wiele pracy. Nie chodzi o same tory, czy pociągi, ale o problemy ze skomunikowaniem pociągów i zaplanowaniem dogodnych dla pasażerów tras. Chcąc dostać się z Warszawy do Szczecina, czy do Zielonej Góry można przy okazji stracić sporo nerwów.
Przebudowy strategicznych odcinków trwają już od wielu lat, a ukończenie remontów na odcinku między Zbąszynkiem a Zieloną Górą jest nadzieją na przyszłość dla mieszkańców Żagania, którzy za kilka miesięcy stracą bezpośrednie połączenie z Warszawą. Wtedy pozostanie im przesiadka we Wrocławiu. Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało, że wspomniany wyżej remont zakończy się na przełomie 2022/2023 roku. Wtedy prawdopodobnie ruszy bezpośredni pociąg z Żagania do Warszawy przez Poznań. Do tego czasu podróżujący z Żor, Żagania i Zielonej Góry do Warszawy muszą sobie jakoś radzić z przesiadkami. Aby ułatwić im zadanie, zostaną uruchomione dodatkowe linie umożliwiające przesiadkę we Wrocławiu.
Stowarzyszenie Miłośników Kolei nie ma zamiaru się poddać
Bezpośredni pociąg z Żagania do Warszawy uruchomiono pod koniec 2019 roku na wyraźną prośbę mieszkańców miasta i okolic. Nie było wątpliwości, że pociąg jest potrzebny, dlatego mieszkańcy mogą nie kryć rozczarowania nadchodzącą zmianą. Tym bardziej że powód zlikwidowania linii jest krzywdzący. Brak zainteresowania pasażerów — czy to może być prawda? Wydaje nam się, że winny jest nie brak podróżujących, a problem ze skomunikowaniem. Pociąg dublował się z innym, jadącym wcześniej składem. Warto również pamiętać, że tuż po uruchomieniu bezpośredniej linii wybuchła pandemia, zamknięto uczelnie i apelowano o wstrzymanie się z podróżami.
W związku z tym decyzja o zlikwidowaniu trasy z Żagania do Warszawy wydaje się być przedwczesna. Członkowie Stowarzyszenia Miłośników Kolei argumentują dodatkowo, że pasażerowie zniechęcili się pociągiem TLK Konopnicka, ponieważ ciągle zmieniał trasy, a problemy z trakcją spalinową generowały liczne awarie, które wydłużały podróż. Miłośnicy Kolei zapowiadają ponadto, że będą walczyć o ponowne uruchomienie bezpośredniej linii w latach 2022/2023.