W czwartek 24 listopada w godzinach wieczornych na Komendę Policji w Żaganiu wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonej osoby. Treść zgłoszenia dotyczyła 32-letniego mężczyzny mającego myśli samobójcze. Problem polegał na tym, że nie było wiadomo, gdzie znajdował się 32-latek. To nie zniechęciło policjantów, którzy ostatecznie znaleźli mężczyznę, dosłownie w ostatniej chwili ratując go przed tragedią.
Poszukiwania 32-latka zakończone sukcesem
Był wieczór, gdy żagańscy policjanci otrzymali telefon od osoby zgłaszającej ryzyko popełnienia samobójstwa przez 32-letniego mężczyznę, mieszkańca Żagania. Zgłaszający podał lokalizację, w której 32-latek ostatnio przebywał i policjanci od razu ruszyli na miejsce. Niestety, mężczyzny nie było na miejscu. Sytuacja zrobiła się niebezpieczna. Funkcjonariusze rozumieli, że prawdopodobnie właśnie ważą się losy tego człowieka. Szybko ustalono nowe tropy i zaczęto sprawdzać każdy z nich. Ostatecznie, w rekordowo krótkim czasie, odnaleziono poszukiwanego. Mężczyzna spał w pokoju żagańskiego mieszkania. Na pierwszy rzut oka wszystko było w porządku, jednak drzwi do pokoju były zamknięte od wewnątrz. To ponownie wzmogło czujność policjantów.
Policjanci uratowali życie mężczyzny
Policyjna spostrzegawczość i dociekliwość nie pozwoliły policjantce i policjantowi odejść spod drzwi pokoju 32-latka. Funkcjonariusze zdecydowali się na wyważenie drzwi. I całe szczęście, gdyż okazało się, że 32-latek nie tyle śpi, ile znajduje się w bardzo ciężkim stanie. Natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy, po czym mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci oddelegowani na interwencję w sprawie 32-latka dosłownie w ostatniej chwili uratowali mu życie. Nie bez znaczenia jest również wkład osoby, która poinformowała służby o ryzyku podjęcia próby samobójczej.
O podobnym zdarzeniu pisano tutaj: https://ewagrowiec.pl/wagrowieccy-policjanci-w-ostatniej-chwili-uratowali-zycie-mezczyzny/.