Zabójcza fala skażonych wód Odry dotarła również do województwa lubuskiego. W związku z tym mieszkańcy Żagania także mają okazję na własne oczy „podziwiać” skutki katastrofy ekologicznej. Ludzie nie kryją wściekłości i żalu, przez co Urząd Miasta w Żaganiu zdecydował się opublikować specjalne oświadczenie.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wyjaśnia
Skażenie Odry jest doskonale widoczne na terenie województwa lubuskiego, co wywołało do tablicy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Oświadczenie opublikował na swojej stronie również Urząd Miasta w Żaganiu. Widać, że władze całego województwa chcą jasno dać do zrozumienia, że to nie na terenie województwa lubuskiego doszło do zatrucia rzeki. Niestety katastrofalne skutki tego zdarzenia dotyczą nas wszystkich.
W komunikacie WIOŚ możemy przeczytać, że do zatrucia doszło w lipcu tego roku. Niektóre źródła podają, że źle działo się już w marcu. W związku z tym nie zaleca się kąpieli w wodach Odry ani łowienia tam ryb. Jak dotąd oficjalnie nie udało się potwierdzić przyczyny tej katastrofy. Woda, przynajmniej na lubuskim odcinku, nie wydaje się zanieczyszczona. Z kolei w niemieckim dzienniku ujawniono, że za skażenie odpowiada rtęć. Nie są to byle jakie chemikalia, trzeba przyznać. Rtęć jest zabójcza dla wszystkich organizmów żywych, w tym człowieka.
Czy skażenie Odry w końcu zmieni łagodne przepisy?
Skażenie Odry odbiło się szerokim echem, ujawniając niekompetencję osób odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Kroki w tej sprawie podjęto dopiero w momencie, gdy poziom skażenia przyniósł ogromne straty, Niestety, to nie pierwsze tego typu zjawisko w Polsce. I mimo że tyle się mówi o nadmiernej eksploatacji zasobów ziemskich, ociepleniu klimatycznym i wymarciu cennych gatunków roślin i zwierząt, to ludzie wciąż zdają się tym nie przejmować. Niektórzy uważają, że do zatruwania rzek zachęcają niskie kary, przez które niszczenie środowiska jest dla przedsiębiorców bardziej opłacalne, niż utylizacja odpadów. Miejmy nadzieję, że skażenie Odry w końcu coś zmieni.